Boża krówka...? A cóż to takiego? Na co dzień na pewno nie spotykacie się z tym określeniem tego maleńkiego kolorowego chrząszczyka. Często zagląda ona do naszych domów, wspinając się po szafkach w kuchni czy malutkimi kroczkami podąża wzdłuż parapetu. Uwielbiana przez dzieci, które często biorąc je na ręce obserwują jak maszeruje po ich dłoni, chcąc naliczyć ile ma kropeczek na swoim pęcherzyku. Ostatnio zawitała i do mnie. Ale jak przesąd mówi, że zabijać jej nie można, bo przyniesie nieszczęście, tak też i ja zabrałam ją na ręce przypominając sobie słowa znanej piosenki z beztroskiego dzieciństwa, którą wszyscy dobrze kojarzą... Biedroneczki są w kropeczki :)
Skoro biedronki powoli wyglądają już na świat oznacza to tylko, że wiosna zbliża się wielkimi krokami. Nie zapominajcie, że w Waszych ogrodach będzie ona bardzo pożytecznym owadem. Uwolni wiele roślin od dokuczliwych szkodników.
Wasze dzieci uwielbiają biedronki? Może chciałby je oglądać codziennie w swoim pokoiku?
Wesołe boże krówki zawitały na szkatułce oraz koszyczku dla Ani. Delikatne wzornictwo, połączenie szarości, bieli oraz czerwieni. Szkatułka na drobiazgi Ani, w której umieści nie jeden pierścionek czy ulubioną bransoletkę. Zaś do koszyczka włoży pięknie udekorowane jajka wielkanocne. A co Wasza Pociecha schowałaby do szkatułki z własnym imieniem?
Przeurocza szkatułeczka jak i koszyczek <3 co by moja córcia wlozyla zapewne tez wszystkie swoje drobiazgi.. pierscioneczki spineczki branzoletki i korale :) a troche tego sie nazbieralo przez 5 lat :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)))
OdpowiedzUsuń