Kolejna skrzyneczka na chrzciny dla małej Julki. Czyż puderkowy róż idealnie pasuje do pokoju małej księżniczki? Zacznijmy więc od początku. Kolejne zamówienie dla Pani Eweliny. Pewnie zastanawiacie się, które było pierwsze? Pamiętacie jeszcze skrzyneczkę dla Stasia z ogórkiem za czasów szkolnych. Niejednokrotnie pewnie biegliście za nim ile sił w nogach, byleby nie spóźnić się na "ulubioną" lekcję z języka polskiego czy matematyki :) ale w myślach mieliście NIECH SIĘ NIE ZATRZYMUJE, może zostanę dziś w domu. Dobra, dobra... czasy szkolne na razie zostawmy w spokoju. Zanim Julka czy Staś podrosną i zaczną swoje pierwsze kroki w przedszkolu minie jeszcze dużo czasu. A do tego czasu ich skrzyneczki będą zapełnione mnóstwem skarbów, by później je oglądać, przeglądać i wspominać.
Dziewczynka z balonikiem to kolejna nowość i indywidualnie zamówienie, nad którym niemalże dopracowany był każdy szczegół. Moją zasadę już chyba dobrze znacie, że "im mniej, tym najładniej". Prostota, minimalizm niejednokrotnie był wspominany. Ale cały czas modny.
Na pewno Was ciekawi (jak za każdym razem) środek skrzynki. W tej, znów pojawiły się nowości. Co prawda przegródek nie starczyło, na każdy drobiazg, ale innego wyjścia nie było.
Konik, sowa i serduszko znajdą swoje miejsce na, komódce czy półeczce.
Zapewne Julce, najbardziej przypadnie do gusty różdżka czarodziejska. I bez niej słodka kruszynka oczarowała swoich najbliższych.
Konik na biegunach - na beztroskie "bujanie". Kto się przyłącza do tej wróżby?
Kolorowa kostka w połączeniu szarości z różem i kontrastowymi wstążeczkami z wyhaftowaną metryczką Julki, przypomni jej najważniejsze liczby z chwil narodzin.
A co robicie z pierwszym kosmykiem włosów Waszego malucha? To przecież oczywiste, że trzeba go przechować na pamiątkę. Różowy woreczek, aż rzuca się w oczy.
Indywidualne życzenia znajdujące się od wewnątrz pudełka zostały wykonane metodą serwetkową oraz zawoskowane kilkakrotnie. Tak by przetrwały na długie, długie lata. I po otwarciu skrzyneczki w myślach przywoływały osoby, od których ją dostały.
0 komentarze:
Prześlij komentarz