Żółte liście malowane na drzewach kojarzy nam się tylko z jednym... ze zbliżającą się jesienią. Ale czy musi być ona smutna i przytłaczająca...? Na poprawę humoru i ożywienie całej scenerii październikowej zobaczcie moją ostatnią realizację. Aż chciało by się, by te liście na drzewach miały taką intensywną barwę jak pasiasta skrzynka dla Tymona. Szaro - żółty kuferek ze słonikiem na wieczku to przewodnia kolorystyka panująca w pokoju chłopca. Miało znaleźć się na niej coś ze stylu marynarskiego, a więc powstały pasy. Niekoniecznie muszą zawsze być granatowe czy czerwone. Pewnie już wiecie, że uwielbiam kontrastowe zestawienie barw. Tym razem zakochałam się w tym "żółtku" <3 mogę ją śmiało przypiąć do moich ulubionych realizacji, ale zaraz po pudrowej skrzyneczce z baletnicami w zestawieniu z delikatnymi kwiatuszkami, czy różowej skrzyneczce z baletnicą.
Na przedniej ściance kuferka zobaczyć możecie dane z metryczki chłopca, zaś wewnątrz tabliczkę z życzeniami. Całość skrzynki zachowuje stonowaną i minimalistyczną gamę kolorów.
Cudowna;)) i bardzo pozytywna - rozjaśnia nieco szarą aurę za oknem;))
OdpowiedzUsuńps. metryczka to genialny pomysł:P
Pozdrawiam;))
Dziękuję ślicznie :) rzeczywiście ten żółty jest tak intensywny, że w pokoju dziecięcym od razu rzuci się w oczy :) Tymon przynajmniej nie będzie musiał wertować książeczki zdrowia, żeby znaleźć te najważniejsze liczby :P
Usuń